Klatki schodowe w blokach niekoniecznie stworzone są do ozdabiania ich kwiatami przez kwestie niewielkiego metrażu i fakt, że dzielimy tą część z innymi. Nieraz jednak sąsiedzi starają się uatrakcyjnić to miejsce. Czy jest to niebezpieczne?
Wiele osób traktuje korytarz na klatce jako przedłużenie swojego mieszkania. Niesłusznie, gdyż z treścią artykułu 206 Kodeksu cywilnego, klatka schodowa stanowi część wspólną nieruchomości, zatem każdy ze współwłaścicieli ma takie samo prawo do korzystania z niej, lecz nie można traktować jej jako ciąg komunikacyjny. Musi zapewniać ona wszystkim lokatorom oraz ewentualnym służbom specjalnym swobodne przejście i dostęp do pomieszczeń.
Trzymanie rzeczy na klatce schodowej może okazać się dużym problemem jeżeli weźmie się pod uwagę kwestię bezpieczeństwa. Klatka schodowa stanowi główną drogę ewakuacji w przypadku np. pożaru. Jeżeli będą postawione na niej jakieś rzeczy mogą w znaczny sposób utrudnić mieszkańcom drogę ucieczki. Zgodnie z prawem na klatce zabrania się składowania przedmiotów, które mogą ograniczać drogę ewakuacji, w tym kwiatów. Regulują to również wewnętrzne regulaminy administracyjne. Dlatego jeżeli widzisz, że ktoś zagraca Twoją klatkę schodową i widzisz w tym niebezpieczeństwo, możesz zgłosić to do wspólnoty mieszkaniowej. Jednak nie każdy bierze sobie do serca uwagi zwracane przez wspólnotę. Wtedy rozwiązaniem jest zgłoszenie sprawy na Straż Miejską lub Straży Pożarnej.